Świnie w walce z inwazyjnymi dębami: powrót do metod średniowiecznych
W holenderskim Arnhem świnie zostały zaangażowane do walki z inwazyjnym dębem czerwonym, Quercus rubra, jako próba ochrony lokalnego ekosystemu.
Spis treści
Świnie kontra inwazyjne dęby
W Arnhem, mieście w Holandii, zastosowano nietypowe metody w walce z inwazyjnym gatunkiem dębów. Świnie mają pomóc w ratowaniu ekosystemu i rodzimych gatunków drzew, stając się częścią planu ochrony przyrody.
Dębowa inwazja w Arnhem
Amerykański dąb czerwony, Quercus rubra, stanowi zagrożenie dla rodzimych gatunków drzew w holenderskich lasach. Władze Arnhem postanowiły zatrzymać jego rozprzestrzenianie się, powierzając zadanie grupie świń. Jeśli eksperyment się powiedzie, zwierzęta będą „zatrudnione” również w innych lasach regionu.
Historyczny kontekst świń w leśnictwie
W przeszłości świnie pełniły ważną rolę w zarządzaniu lasami, żerując w nich i przyczyniając się do utrzymania zdrowego ekosystemu – podobną rolę pełnią obecnie dziki. Dzisiaj ten sposób gospodarowania zanikł, ale Arnhem odwołuje się do tych historycznych metod.
Ekologiczna rola dzików
Dziki, podobnie jak świnie, są kluczowymi zwierzętami w ekosystemach leśnych. Ich działalność, tak jak rycie, ogranicza liczbę szkodliwych owadów i gryzoni, wspierając odnowienie drzew. Są one uznawane za gatunki kluczowe dla przyrody, podobnie jak wilki.
Dąb czerwony – inwazyjny gatunek
Dąb czerwony pochodzi z wschodniej części Ameryki Północnej i został introdukowany do europejskich ekosystemów. Obecnie uznawany jest za gatunek inwazyjny, stanowiący zagrożenie dla rodzimych lasów zarówno w Holandii, jak i w Polsce.
źródło: zielona.interia.pl